Jakiś czas temu zakupiłem mały głośnik przenośny (czyli taki z akumulatorem), który służy mi do odtwarzania dźwięku z laptopa czy telefonu, oraz okazjonalnie telewizora. Poszukiwałem dobrego odtwarzania częstotliwości środkowych i niskich. Przed zakupem porównałem w jednym ze sklepów kilka urządzeń tego typu: Marshall Kilburn II, JBL Charger 4 i Xtreme 2, Sony XB43 i XB41. Test polegał na odtwarzaniu muzyki z dwóch telefonów połączonych przez Bluetooth do dwóch różnych urządzeń na raz. Odtwarzano ten sam utwór, mniej więcej w połowie, i subiektywnie najlepiej dla mnie z zadania wywiązał się Marshall. Dodatkowym atutem jest fakt, iż nie świeci on diodami na froncie, oraz budowa wydaje się bardzo dobrej jakości.
Po paru dniach używania mogę już coś powiedzieć o urządzeniu. Ale zacznijmy od danych technicznych (z instrukcji):
SPECYFIKACJA DŹWIĘKU
• Przenośny głośnik stereo z systemem bass reflex
• Wzmacniacz cyfrowy klasy D: 2 x 8 W (soprany) + 1 x 20 W (basy)
• Głośniki wysokotonowe: kopułkowe 2 x 20 mm
• Głośnik niskotonowy: 1 x 4"
• Regulatory (potencjometr) głośności, basów i tonów wysokich
• Reakcja na częstotliwość: 52 – 20 000 Hz ±6 dB
• Maksymalny poziom ciśnienia dźwięku: 100,4 dB SPL przy 1 m
ŁĄCZNOŚĆ
• Bluetooth®: Bluetooth 5.0 z Qualcomm aptX™
• AUX (wejście): gniazdo stereo 3,5 mm
INFORMACJE TECHNICZNE
• Napięcie zasilania: 100–240 V~
• Częstotliwość zasilania: 50–60 Hz
• Wymiary: 243 x 162 x 140 mm
• Masa: 2,5 kg
AKUMULATOR
• Typ akumulatora: Wbudowany, litowo-jonowy
• Czas odtwarzania: ponad 20 godzin
• Czas ładowania: 2,5 godziny
Na froncie znajduje się maskownica, za którą znajdują się głośniki. Na górze potencjometry do sterowania, oraz przycisk do łączenia/parowania Bluetooth, który pełni też funkcję wybudzania z trybu uśpienia. Jest też wskaźnik naładowania baterii wykonany z czerwonych diod.
Z tyłu znajduje się miejsce na przewód zasilający, dzięki któremu naładujemy akumulator, lub pozwolimy pracować urządzeniu na zasilaniu sieciowym. Jest także wejście liniowe (AUX) mini-jack 3,5.
Co ciekawe głośnik nie ma zewnętrznego zasilacza (USB czy innego typu), a wpinany przewód ma standardowy wtyk 2pin (tzw. radiowy).
Kilburn II to bardzo dobra jakość dźwięku, zdecydowanie lepsza niż innych głośników z tej kategorii cenowej. Jest czysto, z dobrym głębokim basem i nie piszczącymi sopranami. Regulacja za pomocą potencjometrów to ogromny atut, gdyż nie trzeba sterować w aplikacjach (producent nie dostarcza żadnej aplikacji na smartphone czy komputer). Bluetooth w wersji 5 z kodekiem aptX powoduje, że urządzenie bardzo szybko się łączy z np. telefonem, a jakość dźwięku mimo że przesyłana radiowo, jest wysokiej jakości.
Użytkowanie jest bardzo proste. Przytrzymanie przez 3 sekundy przycisku BT powoduje uruchomienie parowania, i po jego dokonaniu od razu możemy odtwarzać muzykę bezprzewodowo. Uruchomienie trybu parowania, oraz kiedy się to uda sygnalizowane jest dźwiękiem. Odtwarzanie poprzez port AUX nie wymaga żadnej aktywności poza uruchomieniem głośnika i wpięciem przewodu.
Głośnik sprawia wrażenie bardzo dobrze wykonanego, w szczegółach widać dopracowanie i użycie dobrych materiałów.
Jedyna wada, która faktycznie przeszkadza, to że po 10 minutach kiedy muzyka nie jest odtwarzana, urządzenie wchodzi w stan uśpienia. Nie było by to takie złe, gdyby głośnik wybudzał się sam, kiedy znowu odtwarzamy muzykę. Niestety tak się nie dzieje, i za każdym razem trzeba nacisnąć przycisk (pojedynczy klik na przycisku do parowania BT). Poza tym drobnym mankamentem, głośnik jest idealny.
Używam go naprzemiennie odtwarzając dźwięk z laptopa, telefonu, oraz TV (TV posiada tylko wyjście optyczne toslink, dlatego po drodze używany jest e-mu 0404 USB działający w trybie niezależnym jako DAC).
Plusy:
Niskie tony (bass), poziom głośności, wysoka jakość budowy, Blutooth 5, APTX, wejście mini-jack (aux), ochrona przed zachlapaniem i pyłami IPX2, bateria długo trzyma.
Minusy:
Szybko wchodzi w tryb uśpienia, wymaga ręcznego wybudzenia (przyciskiem), brak apki, brak łączenia w grupy (brak trybu stereo z np. 2 głośników).